środa, 12 czerwca 2013

Chwila wolnego


 






Ilekroć widzę takie domki zawsze przychodzi mi do głowy Lanckorona. (śliczne domki z Lanckorony) No kojarzy mi się i już! Kolorowe, drobne, krzywe chałupki, piękne. Wiem te są kamienne, ale kto by tam na  budulec zwracał uwagę;) Wakacje kiedyś w Lanckoronie spędziłam. Z nich jednak pamiętam coś innego. Pokrzywy, ogromnego orzecha, rower i całe mnóstwo tego typu bardzo ważnych spraw dla dziecka. Mała byłam wtedy, chyba 7 lat miałam. Domki to już trochę później zapadły mi w pamięć. Maluchem (tatowym!) wtedy jeszcze z "nie mężem" Szlakiem Orlich Gniazd i nie tylko.... no w każdym razie dawno to było ;) 
I jeszcze chyba mniej znana Alwernia niedaleko mojego Krakowa. I tam pięknie zabudowany rynek.(Alwernia) Też piękne domki tylko chyba jeszcze mniej zadbane. Fakt, nie wiem jak teraz to wygląda. Może się zmieniło.
I nadal u nas ciepło, słonecznie. Czuję się rozpieszczana i wychodzi mi na to, że jak do Szkocji to w czerwcu. Rok temu też było ładnie.

20 komentarzy:

  1. bajkowy widok!!! ja wybieram domek z niebieskimi drzwiami:P .............tutaj po strasznych ulewach ,powodziach,podtopieniach majowych zapowiadaja upaly tak srednio od 27-29 stopni,ma byc od dzisiaj, podobno z afryki do nas przyszly fiu ,fiu ,ze tak powiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tam co jeden to zielone, to niebieskie albo jeszcze jakieś inne. jak w krainie czarów.
      to pewnie teraz do nas te deszcze przyjadą i tak już zostanie do następnego roku... że też pogoda ma tak duży wpływ na nasze samopoczucie.

      Usuń
  2. Bardzo malownicze drzwi wejściowe mają te domki. Aż chce się skorzystać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie i nawet przez niektóre faktycznie można przejść. mnie się nie udało, za późno było. galerie i garncarnie były już zamknięte. może następnym razem.

      Usuń
  3. Śliczne domeczki:) Mają coś z tych z Lanckorony. A w Lanckoronie jestem zakochana, często ją odwiedzam. To takie magiczne miejsce:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak tylko uda mi się wyrwać na urlop pewnie odwiedzę znów Lanckoronę. byle tylko czasu starczyło. w zeszłym roku do Sandomierza udało mi się dotrzeć. dziwnie tak teraz odwiedzać te miejsca.

      Usuń
  4. a Ty tak o poranku spacerami kusisz ???? chętnie bym w takiej okolicy pospacerowała ......oczy od betonowych płyt by mi odpoczęły :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filipku ja to już wieczorem kusić zaczęłam, jak tylko wróciłam. choć na rano jak znalazł, motywuje do wyjścia na spacer ;)

      Usuń
    2. motywuje..... tylko gdzie tu na tej pustyni betonowej odpocząć ???? pojechałam po buty z kubańskim ,a że zaczyna się okres mamo ja wiem jakich szukam ,to przetargał mnie po tych galeriach że hej !!!!! a ja bym tak w słoneczku między tymi domkami pospacerowała sobie .......buziole

      Usuń
    3. pod jabłonką ;)
      to musi mieć bardzo wyrafinowany gust skoro szukał i szukał. a znalazł chociaż? mężczyźni raczej szybko robią zakupy ;)
      super być mamą....

      Usuń
  5. Właśnie sobie dziś o poranku na lodówce zamontowałam takie fajne domki ;-))
    I pomyślałam sobie, że marzy mi się tam pojechać. przybyło kolejne miejsce na mapie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak kiedyś przyjdzie Ci ochota to mów może będę mogła polecić jakieś fajne miejsca do zwiedzania. a może w międzyczasie dorobię się jakiegoś pensjonatu to dam znać i preferencyjne ceny ustalę ;)

      Usuń
  6. Witaj! Cudne te domeczki:) Przypominają trochę te z południa Francji:) Fajnie u Ciebie - pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o serdecznie witam :)
      a tu tak całe wybrzeże i można tak od mieściny do mieściny i co jedna to ładniejsza.

      Usuń
  7. A ja mam te piękne domki na lodówce! Kartka właśnie dotarła :))) Dziękuję Teresko :))) Na Crail to raczej nie mam szans, ale do Lanckorony na pewno się kiedyś wybiorę. Ostatnio zaczęłam oglądać serial kryminalny "Vera" - jestem zachwycona szkockimi krajobrazami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. je się bardzo dobrze ogląda z telewizora, ale na żywca to trzeba mieć kalosze, parasol i pelerynę ;) a i jeszcze cierpliwość do wiatru!

      Usuń
  8. No może i trzeba miec cierpliwość i kalosze i cała resztę ale ja tam bym sie poświęciła. Spacer w takim miejscu...oj chyba bym odpoczęła od samego patrzenia. Lubię, oj jubię takie widoki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. to fakt, że się nawet patrząc odpoczywa. staram się właśnie dlatego każdą minutkę "kraść" na takie odpoczywanie.
    witam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wiesz, ja mam domek nowszy, owszem, ale uwielbiam te małe z kolorowymi drzwiami. te kolorowe drzwi mnie już jakiś czas temu ujęły i wciąż się zastanawiam, czy swoich białych(a jakże) nie przemalować na jedynie słuszny kolor...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tak: jak podoba mi się coś u kogoś i próbuję potem to do siebie wprowadzić ni hu hu nie działa, źle wychodzi, ale jak siądę i np. "zapytam" stoliku jak chcesz być pomalowany, wtedy dopiero jest ok.
      Uważaj ze zmianą koloru, bo gdzieś pasuje, ale Ty możesz się źle czuć. Ale się popisałam, chciałam powiedzieć po prostu byś była pewna, że zmiana będzie Ci pasować.
      A z innej beczki ale nawiązując tematycznie ja chciałabym mieć drzwi wykończone olejem, tak by było widać drewno...

      Usuń